Zarejestruj się

Aby dyskutować we wszystkich kategoriach, wymagana jest rejestracja.

 

Vanilla 1.1.4 jest produktem Lussumo. Więcej informacji: Dokumentacja, Forum.

    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 23rd 2019
     permalink
    no wlasnie na dwoje babka wropzyla czy sie nalezy za zyciem, bo:
    Podstawą do skorzystania z uprawnień jest zaświadczenie, które potwierdza ciężkie i nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalną chorobę zagrażającą życiu. Zaświadczenie o chorobie, powstałej w prenatalnym okresie rozwoju dziecka lub w czasie porodu, możesz otrzymać od lekarza ubezpieczenia zdrowotnego1), który:

    posiada specjalizację II stopnia lub tytuł specjalisty w dziedzinie: położnictwa i ginekologii, perinatologii lub neonatologii.

    Ponadto, zaświadczenie wydane przez:

    lekarza podstawowej opieki zdrowotnej,
    lekarza ubezpieczenia zdrowotnego, który posiada specjalizację II stopnia lub tytuł specjalisty w dziedzinie: położnictwa i ginekologii, perinatologii lub neonatologii,
    specjalistę w dziedzinie pediatrii,

    uprawnia dzieci do 18 r. ż.2) do:

    skorzystania z wyrobów medycznych, na zasadach określonych w ustawie „Za życiem”,
    korzystania poza kolejnością ze świadczeń opieki zdrowotnej oraz z usług farmaceutycznych udzielanych w aptekach.
    Dziecko z orzeczoną niepełnosprawnością

    porady jak pielęgnować i wychowywać dziecko,
    pierwszeństwo w udzielaniu świadczeń opieki zdrowotnej,
    pomoc psychologiczna dla rodziców,
    rehabilitacja lecznicza,
    wyroby medyczne, takie jak pieluchomajtki, cewniki, protezy - na podstawie zlecenia upoważnionej osoby,
    zakup leków poza kolejnością,
    opieka nad dzieckiem na czas urlopu bądź odpoczynku (tzw. opieka wytchnieniowa). Rodzicom oraz opiekunom przysługuje do 120 godzin takiej opieki. Będzie ona zapewniona:
    w dziennych ośrodkach wsparcia - placówkach całodobowych,
    w placówkach systemu oświaty (np. szkołach),
    w ramach umowy z organizacją pozarządową na opiekę nad dzieckiem - również indywidualną,
    przez udział osoby niepełnosprawnej w różnych formach wypoczynku zorganizowanego,
    opieka poprawiająca jakość życia osób w ostatniej fazie choroby (opieka paliatywna i hospicyjna w warunkach domowych lub stacjonarnych),
    kompleksowe usługi opiekuńcze i rehabilitacyjne,
    inne świadczenia wspierające rodzinę, w tym pomoc prawna (prawa rodzicielskie i uprawnienia pracownicze),
    informacje o innych formach wsparcia zawartych w ustawie „Za życiem”.

    I teraz pytanie, czy autyzm jest "ciężkim i nieodwracalnym upośledzeniem albo nieuleczalną chorobA zagrażającą życiu.

    Treść doklejona: 23.01.19 11:26
    dlatego zdziwilam sie, ze korzystasz z programu "za zyciem"
    -- ;
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeJan 23rd 2019 zmieniony
     permalink
    My mamy to zaświadczenie ale chcą mieć też wgląd do orzeczenia o niepełnosprawności.
    My z wwr nie mamy nic, tylko za życiem. Bo nie ma miejsc. Ale ja z nim pracuje w domu sama :)
    Papier z neta drukujesz i dajesz pediatrze. Ale musisz mieć diagnozę.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 23rd 2019 zmieniony
     permalink
    Ewasmerf: no wlasnie na dwoje babka wropzyla czy sie nalezy za zyciem, bo:

    Ewa - czytałam ten tekst, nawet teraz jestem na stornie ministerialnej i to widzę.
    I od początku uważałam, że nie łapiemy się. Ale w tej szkole specjalnej (mają wielu autystów), gdzie mamy zajęcia z tego programu, nic mi nie mówili, że nie mogę korzystać. Wyznaczyli osobę i szybko zaczęliśmy zajęcia.

    dagus84: My mamy to zaświadczenie ale chcą mieć też wgląd do orzeczenia o niepełnosprawności.

    A u kogo je załatwiałaś? I jak? W sensie na podstawie rozmowy, czy jakieś inne dokumenty czy badania dostarczałaś?

    dagus84: Papier z neta drukujesz i dajesz pediatrze. Ale musisz mieć diagnozę.

    Podrzucisz link do zaświadczenia?

    My nie mamy diagnozy z wynikiem 'autyzm' - od psychiatry mam tylko świstek, że "zaburzenia specyficzne mieszane". Na takie zaburzenia, orzeczenia o niepełnosprawności nie wystawi nikt.
    Natomiast PPP wydała opinię o autyzmie - psycholog zaproponowała mi (!) wpisanie w opinii diagnozy "autyzm", żeby mógł chodzić na zajęcia terapeutyczne. Bo tylko na autyzm należy się WWR (i jak się okazuje Za Życiem).

    20 lutego mamy diagnozę w Poznaniu - ciekawe co oni powiedzą....

    Co ciekawe - szkoła specjalna, placówka WWR, przedszkole integracyjne: żadne z nich nie interesowało się zbytnio orzeczeniem psychiatry, a tylko każdy chciał opinię z PPP. A opinia ta jest z dupy - psycholożka widziała go 2 razy po 15 minut....
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 23rd 2019
     permalink
    Zaświadczenie wygląda TAK ?

    Nie wiem, czy mi pediatra podpisze się po stwierdzeniem, że : Cierpi na ciężkie i nieodwracalne upośledzenie albo nieuleczalną chorobę zagrażającą życiu, które powstały w prenatalnym okresie rozwoju dziecka lub w czasie porodu.
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeJan 23rd 2019
     permalink
    Na dziecko z autyzmem dostaniesz papier, a tak to nie sądzę. Jeśli psychiatra nie dał autyzmu to lipa. Bo do orzeczenia i tak potrzebujesz papier od psychiatry.
    http://www.nfz.gov.pl/dla-pacjenta/informator-za-zyciem/jak-prawidlowo-wystawic-zaswiadczenie-lekarskie-osobom-uprawnionym-zgodnie-z-ustawa-za-zyciem/
    Tam masz ten papier do pobrania.

    Treść doklejona: 23.01.19 12:07
    Temat wałkowany na forach fb był. To wiem że autyzm się wlicza pod tą ustawę, chociaż są lekarze co nie chcą tego wypisać.
    Zrób diagnozę, potem orzeczenie o niepełnosprawności jeśli będzie to autyzm. I dalej już poleci.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 23rd 2019
     permalink
    Dzięki.

    Diagnoza za 4 tygodnie. Tak więc czekamy....
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 23rd 2019 zmieniony
     permalink
    Dagmara - a gdzie Wy się diagnozowaliście? Jak to wyglądało?

    Ja dostałam info o diagnozie:

    Spotkanie trwa ok. 3 godzin. Diagnozuje zespół trzyosobowy w zmiennym składzie: lekarz psychiatra dzieci i młodzieży / lekarz w trakcie specjalizacji z psychiatrii dzieci i młodzieży / lekarz rezydent w klinice psychiatrii dzieci i młodzieży, psycholog, pedagog specjalny, neurologopeda, terapeuta.
    Podczas spotkania diagnostycznego przeprowadza się wywiad z rodzicami / opiekunami dziecka, analizuje dostarczoną dokumentację, filmy, obserwuje dziecko w sytuacjach swobodnych i zadaniowych, na koniec jest rozmowa podsumowująca. Jeżeli podczas spotkania diagnostycznego okaże się, że brakuje wyników badań, opinii, filmów niezbędnych do postawienia diagnozy to zwykle prosimy o ich wykonanie i nadesłanie pocztą. Nadesłanie materiałów niezbędnych do postawienia diagnozy w okresie dłuższym niż 6 miesięcy po pierwszej wizycie skutkować może kolejną wizytą.
    Zaświadczenie o stwierdzeniu lub wykluczeniu zaburzeń ze spektrum autyzmu wysyłamy pocztą w terminie do 3 tygodni po postawieniu diagnozy. Staramy się zakończyć proces diagnostyczny na jednym spotkaniu, jednak z różnych powodów nie zawsze to się udaje i konieczne może być kolejne spotkanie.

    Na spotkanie diagnostyczne należy przywieźć ze sobą:
    - skopiowaną wszelką dokumentację medyczną dziecka (np. badania eeg, słuchu, genetyczne, metaboliczne itd.),
    - skopiowane wszelkie opinie (np. psychologiczne, pedagogiczne, logopedyczne, opinie z przedszkola / żłobka / szkoły itd. – opinię z przedszkola / żłobka na druku, który jest dostępny na naszej stronie internetowej,
    - książeczkę zdrowia dziecka,
    - filmy z dzieckiem w grupie rówieśniczej (najlepiej z przedszkola/żłobka podczas swobodnej zabawy, szkoły podczas przerw lub w innej grupie rówieśniczej) – koniecznie,
    - zdjęcie dziecka (może być legitymacyjne lub wydrukowane).
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 23rd 2019
     permalink
    a zdjecie po co?
    -- ;
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 23rd 2019
     permalink
    Nie wiem.
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeJan 23rd 2019
     permalink
    Marion ja szłam dwiema ścieżkami.
    Pierwsze to prywatny neurolog, prywatnie eeg, prywatnie psycholog. Miałam już też skierowanie na rezonans mag.
    Druga to ppp, najpierw logopedą, potem ja sama, następnie z dzieckiem. Tu psycholog mi powiedzial że syn ma bardzo mocne cechy autyzmu i do szpitala do Mikoszowa nas nie kierował, tzn nie proponował abym tam diagnozowala małego. Ks i wwr mieliśmy na początku listopada, gdzie nie mieli nawet papieru od psychiatry.
    I w sumie w wszyscy i tu i tu widzieli Autyzm jak na dłoni. Oczywiście słuch i wzrok nie zadany, bo sobie nie dał.
    Czyli miałam papier od neurologa, psychologa, psychiatry. Opinie z przedszkola i eeg. I dostałam orzeczenie na 5 lat.
    I już wcześniej mówiłam też, zaczęłam we wrześniu. Papier ks, wwr i orzeczenie miałam w listopadzie.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 23rd 2019
     permalink
    Szybko to wszystko.
    Myślę że z tego powodu, że nie pracujesz i miałaś czas. Ja wszystko co się da umawiam popołudniami,, po 16:00. Nie zawsze w tych godzinach się da, albo terminy bardzo odległe. Wszystko więc się rozwleka. Czasami coś w ostateczności umówiłam w godzinach pracy, ale potem muszę odrabiać ten czas.
    Diagnoza u psychiatry mnie nie do końca przekonała dlatego ponawiamy. Co do PPP, to jestem jeszcze bardziej niezadowolona - dużo ludzi w mieście na nich narzeka.

    I dla mnie wiążącą będzie opinia specjalistów po diagnozie (rozmowa z nami, obserwacja dziecka, filmiki, wyniki badan), a nie ta z PPP (psycholożka rozmawiala ze mną pół godziny, a Frycka widziała dwa razy po 15 minut - i na tej podstawie wydała opinię z błędami).
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeJan 23rd 2019
     permalink
    Ja pracowałam ale o 12.00 kończyłam pracę. Szef szedł mi na rękę.
    Ja uważam i moje terapeutka, że najlepiej diagnozują się dziecko które nie ma terapii, czyli takie zaburzone. Bo jak już coś potrafi itp to od razu mniej terapii, mniej potrzebuje pomocy itp. Rozumiesz? Teraz jakbym dała go diagnozować to różnie by to było. Bo poszedł bardzo dużo do przodu.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 23rd 2019
     permalink
    Wiem o co chodzi.
    Ale u nas, mimo terapii i jakichś tam postępów, Fryc jest jeszcze daleko w tyle za rówieśnikami. No i ma bardzo słaby kontakt z dziećmi - generalnie ich "nie widzi" zbytnio, nie są mu potrzebne do zabawy, woli sam.
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 23rd 2019
     permalink
    Znalazłam osobę z mobilnym EEG.
    Koszt badania 180 zł, plus koszty dojazdu (3 zł/km, a odległość to 108 km). Wychodzi 504 zł... Wolny termin 3 lutego.
    Strasznie dużo :confused:
    .
    Dostałam pocztą wynik poniedziałkowego EEG.
    Nie rozumiem opisu, ale w tekście są m.in. takie określenia - liczne uogólnione wyładowania napadowe kilkusekundowe fal ostrych, liczne artefakty mięśniowe (zapis nieprawidłowy). Orzeczenie: zapis hipsarytmiczny.
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeJan 23rd 2019
     permalink
    No i pytanie za sto punktów. Czy robić eeg na już czy można czekać. Z padaczką nie ma żartów jednakże. Ja wzrok i słuch nie robiłam. Bo nie chciałam stresu dziecka. Teraz dopiero po 4 urodzinach robiłam.
    --
    •  
      CommentAuthorElse
    • CommentTimeJan 23rd 2019
     permalink
    No ja bym to powtórzyła. Natomiast nie jeden a kilka razy. Dobry wynik nie oznacza, że tak jest codziennie. Tu wyszły zmiany więc trzeba to kontrolować. Można też holter eeg założyć. Moj syn miał.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJan 24th 2019
     permalink
    Dziewczyny, na co przysługuje WWR? I kto orzeka że się należy?
    Mam z Wojtkiem problemy natury "społecznej" Głownie chodzi o kotrolowanie złości. A raczej brak kontroli.
    Histerię i krzyki bym przetrwała, bo u Krysi były i z czasem "wyrosła". Ale on rzuca przedmiotami i 2 x od września zdarzyło mu się ugryźć kolegę/koleżanke. Choć w domu tego nie robi.
    Nie umiem zalinkować pdfu, skopiować też nie umiem, bo jakiś "zabezpieczony" mi wyszedł. Bo bym pokazała treść opinii z przedszkola.
    Myślę, ze trochę na wyrost jest, ale sama o nią prosiłam. Nie wiedziałam ze jest "aż tak źle", bo mimo moich pytań i dociekań, panie nie przekazały mi nawet połowy z tego co napisały, mimo niemal codziennego kontaktu.
    I ktoś mi zasugerował że mogę się starać o WWR dla Wojtka, tylko też nie wiem na jakiej podstawie. Psycholog w poradni 25.02. Byłam prywatnie, sama, ale na podstawie rozmowy psycholog nie widziała w jego zachowaniu niczego "niepokojącego" poza tym, ze mamy poćwiczyć szybsze wyciszanie i panowanie nad złością. Co robimy.
    --
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeJan 24th 2019
     permalink
    WWr daje poradnia psychologiczno-pedagogiczna. Potem pytanie czy przedszkole ma wwr, czy musisz szukać gdzieś indziej. Może nawet w poradni.
    U nas miejsc jest bardzo mało, i w końcu znalazłam w innej miejscowości miejsce. Ma tam psychologa, logopedę i pedagoga.
    Oczywiście max 8 godzin na miesiąc.
    --
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 24th 2019
     permalink
    dagus84: Oczywiście max 8 godzin na miesiąc.

    My mieliśmy dotąd 4 h (psycholog, pedagog, fizjoterapeuta, logopeda) - od lutego będzie 5 h (1 h fizjo i po 2 h logopeda i psycholog - pedagoga odpuściłam, bo z tą samą terapeutką ma Fryc "Za Życiem" w innej placówce).
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJan 24th 2019
     permalink
    Czyli po konsultacji z logopedą i psychologiem z poradni, powinni mnie ewentualnie dalej pokierować/ Przedszkole WWr nie ma, więc w razie czego zostaje poradnia bądź palcówki integracyjne- tych mamy ze 3. Ale najpierw chciałabym żeby ktoś orzekł, czy nam to potrzebne i skąd się biorą takie zachowania...
    --
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeJan 24th 2019
     permalink
    Możesz też oprócz ppp zrobić diagnozę prywatnie, są ośrodki takie. Coś na styl Prodeste. Ja pisałam wyżej, robiłam opinie w ppp ale i osobno diagnozę tylko nas kierował neurolog akurat. I z tymi papierami plus diagnoza od psychiatry możesz starać się o niepełnosprawność.

    Znajomy byłego męża to chyba z 3-4 lata chodził po lekarzach itd bo nikt nie widział nic złego u jego syna, w końcu dali mu autyzm atypowy. Długo, bo miał mało cech ewidentnych.
    Dlatego brzydko mówiąc, lepiej jest mieć na diagnozie mega mocno zaburzone dziecko.
    --
    •  
      CommentAuthorcarottka
    • CommentTimeJan 24th 2019
     permalink
    karolciat - poradnia może stwierdzić zagrożenie niedostosowaniem społecznym a wtedy z orzeczeniem szukaj przedszkola integracyjnego
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJan 24th 2019
     permalink
    Z integracyjnym nie ma u nas problemu. Przy czym na chwilę obecną nie chciałabym mu zmieniać. Ma tam całą masę przyjaciół, z niektórymi dzieciakami zna się od żłobka.
    On nie ma problemów czysto integracyjnych- nawet w opinii wychowawczyni, mimo jego zachowań 'dziwnych' jest bardzo lubiany przez dzieci i ma z nimi dobry kontakt.
    Ja wiem, że to tak trochę "wybielanie" własnego dziecka, ale on tak jakby odstawał od rówieśników w dwie strony. Emocjonalnie za słabo (jest najmłodszy w grupie), za to zasób słownictwa, poziom wiedzy i samodzielności przewyższa tak co najmniej o grupę... (też opinia nauczycieli, nie tylko wychowawcy, ale i tych wchodzących) - ledwo skonczył cztery lata, a ponoć wyprzedza grupę pięciolatków.
    Może on sobie po prostu nie radzi?
    Koleżankę ugryzł, bo powiedziała, ze w przedszkolu wieje wiatr. A przecież on wieje na dworze..
    Nic nie usprawiedliwia rzucania przedmiotami, bicia czy gryzienia (choć to incydentalne, myślę że w ilości 2x na semestr to wielu dzieciom się może zdarzyć...).
    Tak czy siak jesteśmy poumawiani, nie chcę czegoś przegapić.
    --
    •  
      CommentAuthor_figa
    • CommentTimeJan 24th 2019
     permalink
    Wiesz co, wg mnie dziecko rzucające przedmiotami, bijące czy gryzące to normalne dziecko. Jest na takim etapie rozwojowym, że to się zdarza. Panować nad emocjami nie potrafi wielu dorosłych, a Ty wymagasz tego od 4- latka? Ma czas żeby się nauczyć zasad współżycia społecznego, dopiero jest na początku swojej drogi.
    -- "Jeśli nóż otwiera ci się sam w kieszeni, to może lepiej go nie noś."
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeJan 24th 2019
     permalink
    Zwłaszcza, że jest z końca roku więc emocjonalnie będzie jeszcze odbiegal. Nie piszesz czy jest w grupie mieszanej? Jaka jest rozpiętość wiekowa dzieci? Jeśli jest najmłodszy to w ten sposób stara się walczyć o swoje. Napady złości są wg mnie jeszcze do wypracowania i wymagają tłumaczenia dziecku lub znalezienia sposobu na ich rozładowanie. Są w granicach normy dla tego wieku. Chłopcy emocjonalnie są inni od dziewczynek w tym wieku. Może za bardzo porownujesz go do córki? Co takiego wpisały Ci w tej opinii? Znamy wielu kolegów w wieku naszego syna (4lata i 1 miesiąc) i wierz mi, że praktycznie KAZDY ma napady złości. Zwłaszcza jak wstają wcześnie do przedszkola to później potrafią dowalic do pieca awantura z byle powodu, a nawet bez powodu.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJan 24th 2019
     permalink
    Ja nie wymagam od niego bycia ideałem. I nie porównuję go do Krysi. Oni są bardzo podobni i wiem, że to przejdzie. A przynajmniej liczę, że będzie podobnie jak z nią. A ona po prostu wyrosła...
    To placówka ode mnie wymaga działania...
    Krysia też nie dała się wcisnąć w schemat.
    Ale ona nie rzucała w akcie złości metalowymi krzesłami i nie przesuwała stołów. I to, plus ugryzienie dziewczynki w twarz mnie skłoniło, żeby temat jednak skonsultować.
    A w opinii jest że chce rządzić, że musi być jak on chce, że próbuje wymuszać, że nie chce rysować (chociaż prac coraz więcej wisi), że nie wykonuje poleceń, że nie trzyma się ustalonych zasad. No i że przeszkadza prowadzić zajęcia.
    Z pozytywów to właśnie szeroki zakres wiedzy, wysoki poziom samoobsługi i dobre kontakty z rówieśnikami...
    Ale fakt, że reaguje nazbyt emocjonalnie. Wczoraj zrzucił wszystkie ręczniki w łazience bo kolega mu peleryny nie chciał dać. A dziś rzucił książką bo nie chciał jeść manny...
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeJan 24th 2019
     permalink
    Czy w domu też się tak zachowuje? Obserwujesz brak reakcji na Twoje stanowcze "nie"?

    Treść doklejona: 24.01.19 23:50
    I daj znać jaka jest różnorodność wiekowa w grupie

    Treść doklejona: 24.01.19 23:56
    Mój razem z koleżanką również 4 latka "napadli" na starsza 5 latke. Dziecko miało guza. Ale Pani wiedziała, że konflikt zaczął się od starszego dziecka bo próbowała ich ustawiać. Młody nudził się z książką dla 4 latków, Pani zaproponowała zamianę książek ze starszym chłopcem, który nie wyrabial z materiałem. Dziecko zaczęło pracować i skończyły się nudy. Moze poza pracą z psychologiem i przepracowaniem z dzieckiem tych zachowan trzeba mocniej przyjrzeć się grupie i pracy Pan.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 25th 2019
     permalink
    A jak wygladaja te dobre kontakty z rowiesnikami?na cztm zabawa z nimi polega?
    -- ;
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 25th 2019
     permalink
    Moj piotrek intelektualnie jest ze 2 klasy wyzej.jak nie lepiwj.slownictwo i wiedza o swiecie od zaawsze szokujaco obszerna.wysokie iq.a radzenie sobie z emocjami u nas bardzo kuleje.choc jest duzo lepiej.marta jak na 3 latke radzi sobie duzo lepiej niz piotrek.
    -- ;
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 25th 2019
     permalink
    Karola - zrób Wojtkowi diagnozę. Tak jak Dagmara radziła.
    Umów się najpierw na rozmowę bez Wojtka - spisz sobie wszystko, co Cię niepokoi - o resztę zapytają specjaliści. Stwierdzą wtedy, czy jest sens przeprowadzać obserwację dziecka. Jeśli do niej dojdzie, to możesz w trakcie sprowokować sytuację, żeby "dostał szału" i zaczął rzucać przedmiotami.
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 25th 2019
     permalink
    Potwierdziłam rezerwację terminu badania EEG we śnie w domu - 3 luty. No zobaczymy co z tego będzie...

    Szukałam jeszcze innych mobilnych zestawów do EEG, ale nic bliżej nie znalazłam (reszta to Kraków i Warszawa, a to odległość już spora, więc koszty dojazdu bardzo duże) .
    •  
      CommentAuthorobe
    • CommentTimeJan 25th 2019
     permalink
    Karolcia, mój synek chodzi do żłobka razem ze swoim przyjacielem z inkubatora. Znam ich obu od urodzenia, widzę jak się rozwijają, jak sobie radzą. Panie w żłobku nie lubią ani matki ani tego przyjaciela (nie wiem dlaczego, musiała chyba podpaść) za to uwielbiają mojego Marcinka. I mojemu wszystko uchodzi na sucho a tamta musi wysłuchiwać. Psycholog i logopeda wręcz zasugerowały opóźnienie rozwojowe :( Za to zupełnie innego zdania są specjaliści ze szpitala (przyjaciel jest diagnozowany i przez psychologa i przez logopedę i przez neurologa). Nie wiem z czego to wynika ale widzę, że są tendencyjne. Mają swoich faworytów i tak zwane dzieci do "bicia". A tamten Młody jest super chłopakiem, bardziej do przodu niż mój, mimo, że jest prawie miesiąc młodszy i 30 tc.
    Może trzeba się bardziej przyglądnąć personelowi?
    Oczywiście, diagnozę bym zrobiła :)
    -- Swoje trzy grosze każdy uważa za najlepszą mo
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 25th 2019
     permalink
    obe: są tendencyjne. Mają swoich faworytów i tak zwane dzieci do "bicia".

    Kurczę, to nie ciekawie. Szkoda dziecka...
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 25th 2019
     permalink
    Pytałam w tym nowym przedszkolu Frycka, czy mi go nagrają podczas przebywania z dziećmi - no i mi odmówili zasłaniając się RODO...
    Jakieś pomysły - jak go nagrać , żeby pokazać kontakt z dziećmi? Sala zabaw odpada - tzn. nie z powodu, że nie można nagrywać, bo można, ale on tam kompletnie nie zwraca uwagi na dzieci, a jest zainteresowany zjeżdżalniami i zabawkami.
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJan 25th 2019 zmieniony
     permalink
    Grupa wiekowa jest jedna. W sensie wszystkie dzieci z 2014 roku.
    W domu też jak mu się coś nie spodoba- nie chce czegoś zrobić albo czegoś co chce mu odmówimy, to albo rzuci zabawką, albo zrzuci poduchy z kanapy, pościel ze swojego łóżka. Robi to "kontrolowanie", obserwuje reakcje. Tylko nie wiem jakiej się spodziewa. Zwykle mówimy mu że ma przestać, że nie wolno. Ale najczęsciej nie przerywa. Jeśli ja go odciągnę, to po tym jak się uspokoi, mówię mu żeby posprzątał to co zrzucił.

    Treść doklejona: 25.01.19 12:24
    Jadę pociągiem, zrywa połączenie.
    W przedszkolu bawi się z kolegami samochodami np w wyścigi, budują z klocków. Ostatnio zakładają pieluszki tetrowe jako peleryny mają grupę superbohaterów.
    Z koleżankami bawi się lalkami, straganem.
    W domu z Krysią bawi się w rodzinę. Sam inicjuje zabawę.
    Z Adamem lubi budować z klocków, bawić się kolejką.

    Treść doklejona: 25.01.19 12:30
    A jeżeli chodzi o Wojtka to raczej jest lubiany przez panie. Same mi mówiły, że dużo mu uchodzi na sucho, bo jest "słodki". Jak zbroi to przeprosi, lubi się przytulać do takiej pani Uli. I może tu jest problem. Może mu za bardzo pobłażały i same sobie go tak "wychowały"? Był słodki, w najmłodszej grupie mu odpuszczały, a teraz zaczęły dopiero reagować? Tak tylko głośno myślę. Ale raczej nie jest tym "odrzucanym". Przynajmniej przez "jego" panie. Bo inna mi powiedziała, że on tym byciem przytulaśnym to próbuje cos ugrać i manipuluje... To pani która jest z nim raz kiedyś...

    Treść doklejona: 25.01.19 12:31
    Wysłałam psycholog u której byłam sama tę opinię. Czekam na odpowiedź, czy będzie chciała go zobaczyć...

    Treść doklejona: 25.01.19 12:36
    Generalnie nie usłyszałam od wychowawczynu wprost, że Wojtek jest zły, niedobry. Raczej że zachowuje się niebezpiecznie i że coś z tym zrobić trzeba. Ani oni sami nic nie zrobią ani ja sama. Potrzeba współpracy. Przekazałam wskazówki od psychologa i musimy ich wspólnie przestrzegać.
    --
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 25th 2019
     permalink
    Marion, a jest szansa, byś zorganizowała jakieś spotkanie z rówieśnikami w domu? macie jakichś znajomych?
    --
    •  
      CommentAuthordagus84
    • CommentTimeJan 25th 2019
     permalink
    Marion, ja nic nie nagrywałam. Wystarczyła opinia.
    W domu miałam filmiki zaś, może z bratem nagraj jak się bawią.
    .
    Karolcia. No autyzmu tu nie widać.
    --
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 25th 2019
     permalink
    Karolciat.ale ci te panie niepokoi jeszcze oprocz tych atakow zlosci?
    -- ;
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 25th 2019
     permalink
    katka_81: macie jakichś znajomych?

    Nie mamy znajomych z dziećmi w jego wieku.
    dagus84: Marion, ja nic nie nagrywałam. Wystarczyła opinia.
    W domu miałam filmiki zaś, może z bratem nagraj jak się bawią.

    No u mnie na diagnozę chcą koniecznie.
    Z bratem to się bawi. Z dziećmi obcymi nie za bardzo, jeśli nie wcale.
    •  
      CommentAuthorelfika
    • CommentTimeJan 25th 2019
     permalink
    Marysia, u mnie psychiatra też chciała określone filmiki i nawet na jeden nie spojrzała bo obraz był tak czytelny, że nie potrzebowała. Weź to co masz. Oni jako specjaliści i z tego będą w stanie wyciągnąć co ich interesuje.
    Dla przykładu przy badaniu ados2 byłam świecie przekonań, że nic nie wyjdzie bo Klara miała dobry dzień a mimo to z nagrania (bo w tym badaniu robi się nagranie) i testu wyszło spektrum. Także spokojnie.
    •  
      CommentAuthormarion
    • CommentTimeJan 25th 2019
     permalink
    OK, to się nie spinam.
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJan 25th 2019
     permalink
    Ewa, chyba najbardziej poza złoscią to przeszkadza to, że nie jest karny i jest indywidualistą. Ale takie pretensje to już przy Krysi przerabiałam. Ale w końcu przeszło.
    --
    • CommentAuthorjagodalg84
    • CommentTimeJan 25th 2019
     permalink
    Karolka czytając to Panie by chciały by dzieci były grzeczne itp, a tak nie jest. Dzieci często nie słyszą prostych przekazów, bo to je mało interesuje. Często trzeba naokoło.
    -- <a href="https://www.suwaczki.com/"><img src="https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3kdwlz516v.png" alt="Suwaczek z babyboom.pl" border="0"/></a>
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeJan 25th 2019
     permalink
    Karolciu, idź do dobrego psychologa, on pomoże Ci z nim pracować. Moim zdaniem możesz mu na tym etapie mocno sama pomoc przy wsparciu specjalisty.
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJan 25th 2019
     permalink
    Od psychologa zaczęłam. Czekam na kolejne wizyty. I powiem wam, że gdyby nie te krzesła i gryzienie, to bym temat odpuściła, czekała aż "dorośnie". Ale sama bym nie chciała odbierać pogryzionego
    czy z rozbitą głową dziecka.
    --
    • CommentAuthorGabcia_I
    • CommentTimeJan 25th 2019
     permalink
    Nie wiem czy znajdziesz w tym pocieszenie ale syn mój osobisty jest w nowym przedszkolu od września (wcześniej przedszkole zakladowe- więcej obiecywali niż wyszło - z 50 dzieci zostalo może 20) i w jego grupie 4-5,5 latkow zdarzają się gryzace 5 łatki. Pytanie czy wykazuje jeszcze inne sprawy. Nadwrazliwosc sluchowa, inne fiksacje itp
    --
    • CommentAuthorkarolciat
    • CommentTimeJan 26th 2019
     permalink
    Wojtek? Nie. Nie zauważyłam. I panie też nic nie mówiły.
    --
    •  
      CommentAuthorMrsHyde
    • CommentTimeJan 26th 2019
     permalink
    Karooolcia ja znam takie gryzonie z 1kl szkoły podstawowej
    Mamy ucznia który jak nie do końca wie jak sobie poradzić to cyk i kolegę czy koleżankę udziałów. Nie bije innych dzieci bo wie że nie wolno ale gryźć gryzie konkursowo - raz nawet wychowawczynie ugryzł jak go za bardzo uspokajała


    PS. Mam kuzynkę taką najmłodsza z trójki rodzeństwa, ktora właśnie broniła sie i okazywała zlosc gryząc; mało tego że robiła to jako dziecko, ona na studiach będąc kłócąc sie z narzeczonym potrafiła dalej ugryźć go w ramię jak coś nie po jej mysli było!!
    •  
      CommentAuthorEwasmerf
    • CommentTimeJan 26th 2019
     permalink
    Karlociat, moze byc, ze ogolnie macie taka strukture mozgu genetycznie, ze macie krotki lont i duzo szybciej sie pobudzacie. Z tego, co kojarze ty tez oaza ciepliwosci nie jestes, ale moze zle zapamietalam.
    Pewnie mlody tez wyrosnie, jak wycwiczy komunikowanie swoich potrzeb, rozpoznawanie emocji i nauczy sie wyrazac je inaczej.
    Skoro innych rzeczy nie ma to nie wiem, czy takie wwr wam dadza, bo wlasciwie na co?
    Panie nic zasugeorac nie moga, ale widza, ze zachowanie dziecka dbiega od reszty. Ja zawsze tlumaczylam zachowanie Piotrka indywidualizmem, bo my tak mamy, bo ja taka jestem, a co to komu przeszkadza, szkola by chciala miec same potulne owce. Tu akurat dalej mam swoje zdanie, ale warto zawsze dziecku zycie ulatwic, a niewatpliwie ulatwia mu sie przez to, ze pracuje sie z nim nad trudnociasmi. Nie, zeby innym bylo latwiej z nim, tylko zeby jemu bylo latwiej w zyciu i ze soba.
    takie napady dziecko bardzo wyczerpuja, no chyba ze robi to celowo i z premedytacja ( w co watpie).
    -- ;
    •  
      CommentAuthorkatka_81
    • CommentTimeJan 26th 2019
     permalink
    Dziewczyny, czy często przy zaurzeniach ze spektrum obserwuje się padaczkę? Jeśli tak, to z czym to jest związane?
    --
Chcesz dodać komentarz? Zarejestruj się lub zaloguj.
Nie chcesz rejestrować konta? Dyskutuj w kategoriach Pytanie / Odpowiedź i Dział dla początkujących.